poniedziałek, 5 grudnia 2011

Nowe nabytki.

 Wcale nie planowałam ostatnio wchodzić do sh, ale był po drodze jak szłam do marketu, jednakże wcale nie żałuje że do niego weszłam bo znalazłam...

koronkową koszulę z H&M


koszulę z z niby kieszeniami (to tylko klapki od kieszeni, których tak naprawdę nie ma)


i wspaniałe zwiewne szerokie spodnie


no i nie byłabym sobą gdybym nie kupiła tego błyszczyka w kształcie czaszki w H&M
swoja drogą uwielbiam prześliczne opakowania i zapachy kosmetyków z H&M



A na koniec śniadanie niespodzianka, omlet nadziewany pomidorami z bazylią i sosem czosnkowym i kanapki z boczkiem



Miłego dnia ;)

4 komentarze: